Ale napalony
, to już Ci pisze o co kaman.
Nie wolno tu oszczędzać na materiale, brać solidne grube rurki, lub pełne rurki.
Po pierwsze, te gumy nie są takie łagodne, są dość twarde, więc jak blacha samochodu jest słabsza, to w tym miejscu można trochę uwalić kształt blachy
Ideałem byłby mocny silikon, no ale to inna klasa materiału.
Da się to mocować tylko na płaszczyznach prostych i bardzo lekko obłych.
Za duża obłość i nie da się przyssać.
Po zdjęciu zostają okrągłe ślady w sensie takie krążki, trzeba to dobrze zmywać, spłukanie nic nie da.
Bardzo dobrze trzeba umyć powierzchnię przed montażem, gdyż trochę kurzu/piasku i syf wgniecie się z siłą 35-40kg w karoserie, to powoduje jeszcze trudniej zmywalne krążki.
Unikam montowania tego na drogich autach
chyba że właściciel godzi się na ew. krążki do spolerowania
Dobrze jest wcześniej lekko spryskać powierzchnie, do której się zamocuje gumę, aby było wilgotne, ale nie mokre. Lepiej uszczelnia ssawkę - wiadomo.
Najważniejsze - trzeba to strasznie solidnie zrobić, bez możliwości rozpadnięcia się elementów, gdyż przy dużych prędkościach i złym wykonaniu powstaje pocisk, który może komuś zrobić zazi. Wiadomo, może być potrzeba mocnego hamowania i głupio by było rozwalić sobie kamerę i jeszcze komuś zrobić kuku.
Bezwzględny test na pustej drodze, lepiej niech tam odfrunie :]
No i tyle - jak mocowanie dobrze wykonane i dobrze przytwierdzone, to prędzej kamera się rozpadnie, niż patent odleci.
Ja sobie to wykonuję tak, że biorę pod uwagę przeciążenie kierunkowe skierowane w tył i w przód, czyli ciężar jest po środku (kamera), natomiast przód i tył trzymają po 2 ssawki. Jak cięższa kamera - więcej ssawek, jak mniejsza, mniej (ale minimum 2).
Robi się to tak, żeby podczas ostrego hamowania, 2 ssawki trzymały, a pozostałe dwie otrzymały nacisk z przeciążenia.
Odwrotnie to działa podczas przyśpieszania - piszę to bo na jakimś forum (z 2 lata temu) widziałem jak jakiś umysłowy inwalida umieścił ssawki w jednej linii wzdłuż osi kół i pokazywał zdjęcia co mu się stało z kamerką po hamowaniu
Robicie to na własną odpowiedzialność :]
No i zapomniałem więc dopisuję:
Tymi ssawkami można mocować nóżki statywów, prościzna, ale nie nadaje się to do szybkiej jazdy, tylko do powolnej, bo im wyższa struktura, tym mocniej drga/buja i wiadomo...