soopik napisał(a):
No wlasnie nie wiem czy w moim miescie cos jest ;/
Wiesz o co biega male miasto male mozliwosci ;/
Niestety nie zgodzę się z Tobą. Robię film "11 listopada" w Zielonce, jest to mieścina około 15 tyś. I wcale nie mam problemu z aktorami w wieku 7 - 70 lat. W naszym filmie grało już około 200 osób w przedstawionym wcześniej przedziale wiekowym. Wszystko da się załatwić, potrzeba przede wszystkim odwagi, śmiałości i ciekawych pomysłów. Poza tym szukaj ludzi pod gotowy projekt filmowy, pod konkretne role, w innym wypadku nie ma to sensu.
Nie ma jakiejś konkretnej formuły jak ściągnąć sobie ludzi. Ważne jest aby działać jak najbardziej profesjonalnie, gdyż to ludzi zachęca. Jak potrzebujesz ludzi z podstawówki idziesz na kółko teatralne, to samo może wypalić w gimnazjum i liceum. Jeżeli idzie o osoby w wieku 20 - 60 to najlepiej rozejrzeć się za znajomymi lub znajomymi znajomych, napisać ogłoszenie m.in. na tym forum. Osoby starsze też łatwo zwerbować można wybrać się do parafii i poprosić np. jakąś działającą tam grupę modlitewną. Jak intensywnie szuka się aktorów to każdego się znajdzie. Poza tym podglądaj jak robią to inni, w ten sposób dużo można się nauczyć.