Dziękuje za wszystkie opinie i sugestie:) Jednak chciałabym podkreślić, że moim zamierzeniem było ukazanie spowiedzi Mężczyzny i jego konfrontacji z Winą w konwencji teatralnej. Dlatego też dialogi mogą wydawać się nienaturalne. Natomiast chciałam przedstawić realistyczne retrospekcje.
Volante- Dzięki za wskazówkę odnośnie numeracji scen. Zdjęcia początkowo miały się odbyć na Warmii, ale z racji mojej przeprowadzki do stolicy będą robione w okolicach Warszawy, jeżeli znajdę odpowiedni obiekt.
DDP - Zgadzam, się co do punktu pierwszego i trzeciego. Natomiast Wina je jabłko, ponieważ symbolizuje ono owoc zakazany, grzech
Drifter - Ciekawa interpretacja.
Moore - Chciałam ukazać przede wszystkim zmagania człowieka z własną winą, która go prześladuje, z brakiem możliwości ucieczki przed nią. Sama obecność WINY wiele temu facetowi wyjaśnia, tym bardziej pod koniec scenariusza. Zamiarem było utrzymanie tego w formie groteskowej, absurdalnej, stąd też ( jak napisałam wyżej ) dialogi mogą wydawać się nienaturalne. Dzięki za wskazanie "pomyłki językowej".