W Polsce scenarzyści filmów fabularnych "idących" do kina biorą gdzieś w granicach 15-25 tys zł (chociaż o tą najwyższą stawkę zawsze staczają wiele "krwawych bitew" z producentami). Zapewne i po zrealizowaniu filmu (chociaż co do tego nie mam pewności) scenarzyści mogą życzyć sobie tzw. tantiemy od każdorazowego wyświetlenia materiału na podstawie ich tekstu. W przypadku profesjonalistów kwota ok. 20 000zł jest kwotą optymalną. Tyle ja wiem ze swoich źródeł.
Postaram Ci się pokazać różnice "w" scenarzystach.
Scenarzysta PROFESJONALNY z dużym doświadczeniem (rozpoznawany na rynku):
+ napisany tekst będzie w pełni profesjonalny
+ w zasadzie scenariusz (na 80%) powinien być dobry i spodobać zleceniodawcy (chociaż zdarzają sie wyjątki)
+ scenarzysta wywiąże się z terminu i tekst będzie gotowy w terminie
- może być ciężko znaleźć profesjonalnego, znanego już scenarzystę na rynku ze względu na jego zapracowanie i własne zobowiązania
- suma wynagrodzenia może być dosyć wygórowana (jak pisałem na początku może wynieść od kilku do kilkunastu albo i więcej tysięcy)
- fabuła może być sztampowa ze względu na coraz mniejszą liczbę świeżych, oryginalnych pomysłów
- istnieje prawdopodobieństwo, że scenarzysta potraktuje cały projekt jako kolejne zadanie w swojej robocie i nie zaangażuje się w projekt
Scenarzysta PROFESJONALNY nie znany jeszcze w branży filmowej:
+ istnieje dosyć duże prawdopodobieństwo, że tekst będzie w pełni profesjonalny
+ młody scenarzysta może mieć świeże, oryginalne podejście do tematu i zaproponować coś naprawdę fajnego
+ jego wynagrodzenie może być znacznie (nawet kilkakrotnie!) mniejsze od scenarzysty doświadczonego
+ o wiele łatwiej jest znaleźć takiego scenarzystę na rynku, aniżeli doświadczonego scenarzystę (z reguły dysponują oni wolnym czasem)
+ scenarzysta z pewnością zaangażuje się w projekt, ponieważ będzie chciał dobrym tekstem wylansować własną osobę
- młodzi scenarzyści czasem nie dotrzymują terminów (zdarzają się kilkudniowe "obsuwy", więc lepiej nie narzucać jakiegoś deadline'u)
- nie ma aż tak dużych gwarancji, że tekst spodoba się zleceniodawcy (jak w przypadku doświadczonego scenarzysty)
Scenarzysta AMATOR-HOBBYSTA:
+ takich scenarzystów jest na pęczki, wiec można ich znaleźć bez problemu
+ z reguły nie chcą wynagrodzenia (oprócz umieszczenia ich nazwiska w napisach) lub wynagrodzenie to jest bardzo znikome, wręcz symboliczne
+ może zdarzyć, że tekst będzie dobry (amator nie oznacza zły - tekst wcale nie musi być do bani)
+ scenarzysta może zaangażować się w projekt
- u wielu scenarzystów-amatorów/hobbystów występuje "słomiany zapał" (istnieje ryzyko, że tekst, jeśli nawet zostanie rozpoczęty to może nigdy nie zostać dokończony, np. z powodu znudzenia projektem lub braku chęci dalszego pisania)
- teksty z reguły nie stoją na dość wysokim poziomie (są to przeciętne historie - chociaż zdarzają się od tego wyjątki
); tekst może się spodobać albo wręcz doprowadzić zleceniodawcę do szewskiej pasji!
To tyle. Na pewno o czymś zapomniałem, ale to chyba każdy potrafi sam wywnioskować parę dodatkowych plusów i minusów.
