ostatnio udalo mi sie osiagnac cos z czego jestem bardzo dumny i uwazam to za moj duzy sukces
wlaczam kompa tylko wtedy kiedy potrzebuje
i nie jestem na biezaco, wiec wybaczcie
obejrzalem ten stary serial
niezla polewka, ale zgodze sie, ze bardzo nierowny
do tego typu filmow/seriali najlepiej wg mnie pisac scenariusz w malej grupie przechuji, tak chyba pracuja profesjonalisci (czyt. za oceanem)
w bogatych i grzesznych widze 2 osoby, co oczywiscie nie musi o niczym przesadzac, ale widzac koncowy efekt pala mi nie zmiekla, wiec grono wymyslajacych zarty gagi mozna spokojnie powiekszyc
chcialbym kiedys porwac sie na 5-min komedie naszpikowana zartami, stworzona np. na tym forum przez zartownisiow amatorow dowcipnisiow
ktos widzi cos takiego?