Forum Kamera!Akcja
http://www.kameraakcja.pl/

Materiały na temat "Świat w mediach a rzeczywistość&quo
http://www.kameraakcja.pl/viewtopic.php?f=33&t=1774
Strona 1 z 1

Autor:  Constantine11 [ 09 Lut 2007, 14:33 ]
Temat postu:  Materiały na temat "Świat w mediach a rzeczywistość&quo

Jak w temacie: czy dysponujecie jakimiś materiałami ( cokolwiek, artykuły, przemyślenia... ) na temat śWIAT W MEDIACH A RZECZYWISTOść? Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc...

Autor:  PoProstuMaciek [ 09 Lut 2007, 14:39 ]
Temat postu: 

Trochę takich przykładów jest w "Zabawy z bronią" M.Moore ( o amerykańskich audycach informacyjnych) lub też czasopismo "Press". Mozna także porównać audycje informacyjne w TVN z Trwam.

Autor:  p.fatalista [ 09 Lut 2007, 23:17 ]
Temat postu: 

jest taki program na polsacie, całkiem nawet ciekawy, w którym wyłapuje się dziennikarskie błędy, niepoprawnie podane informacje itd. nazywa się "boomerang" (bodaj) leci jakoś po 24

Autor:  KonraD [ 10 Lut 2007, 00:29 ]
Temat postu: 

...uuuu lala! Powiem tak: ten temat jest w stanie doprowadzić mnie do samozapłonu i eksplozji. Naprawdę. Dlatego postaram się jak najkrócej, jak najspokojniej, ważąc każde słowo, wypowiedzieć to co mi leży na wątrobie.

Stereotyp jest taki, i święcie w niego wierzymy:
OBIEKTYWNE MEDIA OPISUJĄ RZETELNIE RZECZYWISTOŚĆ.

Nic bardziej mylnego, nic bardziej zgubnego.

1) OBIEKTYWNE MEDIA... nie istnieją. I nie mogą istnieć - bo nie ma czegoś takiego.
2) RZECZYWISTOŚĆ - taka ogólna, dla wszystkich - też właściwie nie istnieje - istnieje tylko RZECZYWISTOŚĆ KAŻDEGO CZŁOWIEKA. Czyli to - jak ten człowiek POSTRZEGA to, co go otacza.
3) A media TWORZĄ naszą rzeczywistość - a nie ją opisują.

Tutaj właściwie powinienem skończyć, prosząc Was o odrzucenie naturalnego pierwszego odruchu "Jak to!? Co on za głupoty pieprzy?!" i poważne zastanowienie się nad sensem powyższych stwierdzeń. ..a co jeśli okażą się prawdziwe?

Pozdrawiam.

Autor:  santi [ 10 Lut 2007, 00:48 ]
Temat postu: 

Polecam satyrę "Wag the dog" (nie pomnę polskiego tytułu) - rząd USA fabrykuje w mediach fikcyjną wojnę z Albanią żeby odwrócić uwagę od skandalu w Białym Domu.
Filmy Moora też są dobre jako przykład manipulacji.

Zgadzam sie z KonraDem: media tworzą rzeczywistość i to co decyduje o względnej równowadze to ich zróżnicowanie. Jedna gazeta napisze, druga nie napisze a trzecia napisze tylko na odwrót. Każdy kij ma dwa końce. Poszukaj raportu z badania mediów w czasie kampanii wyborczej. Np. jak pokazywano poszczególnych kandydatów, w jakim kontekście itp - rewelacja!

Inna para kaloszy to reklama - uśmiechnięte ścierwo. Tu dopiero jest festiwal kreowania nie tylko rzeczywistości ale i potrzeb.

Tak przy okazji: czy ktoś wie czemu prezenterki w TVP ubierają się na czarno? Normalnie sycylijskie wdowy.

Autor:  grzes [ 10 Lut 2007, 10:32 ]
Temat postu: 

Bo czarny wyszczupla.

Autor:  santi [ 10 Lut 2007, 10:42 ]
Temat postu: 

A Bronek lubi szczupłe.

Autor:  grzes [ 10 Lut 2007, 12:41 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Tu dopiero jest festiwal kreowania nie tylko rzeczywistości ale i potrzeb.


Nie wyrażasz się profesjonalnie, tzn. piszesz w języku potocznym a nie w fachowym języku marketingowym. To nie jest kreowanie potrzeb. W ogóle nie ma czegoś takiego jak kreowanie potrzeb. Fachowo to się nazywa uświadamianie konsumentowi jego potrzeb. Serio :D

Autor:  p.fatalista [ 10 Lut 2007, 12:55 ]
Temat postu: 

KonraD napisał(a):
Stereotyp jest taki, i święcie w niego wierzymy:
OBIEKTYWNE MEDIA OPISUJĄ RZETELNIE RZECZYWISTOŚĆ.

że niby kto w niego wierzy? (poza samymi mediami)
KonraD napisał(a):
Tutaj właściwie powinienem skończyć, prosząc Was o odrzucenie naturalnego pierwszego odruchu "Jak to!? Co on za głupoty pieprzy?!" i poważne zastanowienie się nad sensem powyższych stwierdzeń. ..a co jeśli okażą się prawdziwe?

spoko... men... ameryki to Ty nie odkryłeś, więc, proszę, nie pisz w taki sposób jakbyś przekazywał słowo objawione. Twój pogląd nazwałbym co najmniej popularnym. szczególnie wśród młodzieży. hasełko "telewizja kłamie" jest tego wyrazem (skrótowym wyrazem).
nie chcę dyskutować z poglądem o subiektywizmie rzeczywistości i względności w postrzeganiu świata, po prostu nie pisz tego w taki sposób, jakby nie istniało coś takiego jak myśl postmodernistyczna... Jakbyś przedstawił to co napisałeś 200 lat temu (abstrahując od kwestii mediów) wtedy może byłoby to jakieś odkrycie (choć i tak nie byłbyś pierwszym) dziś to już truizm...

Constantine11 - jeżeli piszesz pracę do gimnazjum, bądź pierwszych lat liceum to jeszcze możesz skorzystać ze słów KonraD, ale jeżeli to praca na studia to musisz wejść w temat trochę głębiej...

Autor:  santi [ 10 Lut 2007, 13:58 ]
Temat postu: 

grzes napisał(a):
Fachowo to się nazywa uświadamianie konsumentowi jego potrzeb. Serio
Ależ wierzę. Uczyłem sie kiedyś marketingu i całego tego szajsu. Niemniej zamiast eufemizmów wolę nazywać rzeczy po imieniu.

Autor:  Constantine11 [ 10 Lut 2007, 15:34 ]
Temat postu: 

No, no... widzę, że rozwinęła się całkiem ciekawa dyskusja - dziękuję wam, sporo z niej wyniosłem.

p.fatalista napisał(a):
Constantine11 - jeżeli piszesz pracę do gimnazjum, bądź pierwszych lat liceum to jeszcze możesz skorzystać ze słów KonraD, ale jeżeli to praca na studia to musisz wejść w temat trochę głębiej...

Jest to praca, od której w dużej mierze będzie zależało przyjęcie mnie do liceum, więc chciałbym napisać ją jak najlepiej

Autor:  p.fatalista [ 10 Lut 2007, 20:15 ]
Temat postu: 

PoProstuMaciek napisał(a):
KonraD napisał/a:
Stereotyp jest taki, i święcie w niego wierzymy:
OBIEKTYWNE MEDIA OPISUJĄ RZETELNIE RZECZYWISTOŚĆ.


że niby kto w niego wierzy? (poza samymi mediami)


A widziałeś materiał w TVN jak Wielgus zrzekł się stanowiska, to przed kościołem, grupa ludzi (jak to się mówi "moherowe berety") krzyczeła, że to wina TVNu, wyzywając ich od "Żydów" (Pewnie jakiś ojciec założyciel zrobił im telewizyjne pranie mózgu).


fakt ten potwierdza, że nawet oni uznają subiektywność mediów, zarzucając telewizji TVN ukazywanie fałszywego obrazu świata. ale prawdą jest, że mają oni przekonanie o istnieniu rzeczywistości obiektywnej - nadbudowanej na chrześcijańskiej sferze sacrum. medialne imperium ojca-dyrektora wchodzi w skład tej sfery, chociażby ze sprawą tego, że jest tworzone przez osoby duchowne, (a nie, jak inne media, przez osoby świeckie), a więc przez osoby znajdujące się "bliżej" słowa bożego (przynajmniej statystycznie) . jest to więc sytuacja specyficzna, wyjątkowa i (jak myśli wielu) marginalna. poza tym zauważ, iż ta rodzina radiomaryjna jest, że się tak cynicznie wyrażę, na "wymarciu". chociaż ta prognoza chyba powinna być dokładniej przeanalizowana;).

Autor:  KonraD [ 11 Lut 2007, 14:15 ]
Temat postu: 

p.fatalista napisał(a):
spoko... men... ameryki to Ty nie odkryłeś, więc, proszę, nie pisz w taki sposób jakbyś przekazywał słowo objawione. Twój pogląd nazwałbym co najmniej popularnym. szczególnie wśród młodzieży. hasełko "telewizja kłamie" jest tego wyrazem (skrótowym wyrazem).

Nie liczyłem na zrozumienie, dlatego taka opinia mnie nie dziwi. Powiem krótko, zupełnie się minęliśmy.
Nie chodziło mi o to, że "telewizja kłamie" - to w ogóle osobny temat.
Nie chodziło mi też o to, że ludzie postrzegają świat subiektywnie - masz rację - to jest oczywiste.
Natomiast chodziło mi o to, żeby się zastanowić co z tego wynika. O wnioski. I ja podzieliłem się z Wami swoim wnioskiem: MEDIA TWORZĄ RZECZYWISTOŚĆ.

Trudno jest mi to wytłumaczyć osobie, która tego nie dostrzega. To troche jak w Matrixie - "unfortunately no one can be told what the Matrix is - you have to see it for yourself"

Jedyne co mi przychodzi do głowy - to podać kilka przykładów, może to pozwoli "namacać" istotę tego, co mam na myśli

1) Wybory. Znam sporo osób, które chciały aby np. prezydentem Warszawy został Janusz Korwin-Mikke. Ale oddały swój głos na kogoś innego, bo były przekonane, że JKM się nie liczy w wyścigu o fotel, i że ich głos byłby "stracony". Były o tym przekonane - bo nieraz widziały w mediach "sondaże przedwyborcze". (na marginesie: I to ma być demokracja?)

2) Robert Kubica. Media wyłapują strzępy jego wypowiedzi, okraszając je głośnymi nagłówkami. To już doprowadziło do tego, że jedni go kochają, a inni szczerze nienawidzą. Pytam retorycznie - czy tak by było, gdyby media tego nie wykreowały? Gdyby media nie pchały ochłapów informacji o Kubicy na pierwsze strony?
(polecam ostatni wywiad z Robertem Kubicą w Dzienniku - http://www.dziennik.pl/Default.aspx?Tab ... leId=31210 - i sprawadźcie jak go "skrótowo zacytowano" na dużo większych serwisach (onet, czy wp) Dla leniwych podam przykład - DZIENNIKARZE porównali Kubicę do Małysza, zadając mu jedno z pytań. Na onecie, już jest pełno komentarzy pełnych nienawiści np. w stylu: "jak ON (Kubica) się śmie (sam) prorównywać do Małysza" - no bo komu by się chciało zajrzeć do źródła i przeczytać cały wywiad...)

3) Kosmiczne ceny mieszkań. Normalnie pomyślałbym o kupnie mieszkania pewnie dopiero za kilka lat. Ale ponieważ "wszędzie głośno" o tym jak to mieszkania będą "już tylko" drożeć w zaskakującym tempie - więc zacząłem już pytać o oferty agencji nieruchomości. Tym samym napędzam POPYT na mieszkania i podbijam ceny. I znów pytanie retoryczne: Kto jest odpowiedzialny za "wszędzie głośno"?

Przykładów jest wiele. Właściwie codziennie można znaleźć nowe. Gdzie? - W mediach.

Autor:  p.fatalista [ 11 Lut 2007, 16:06 ]
Temat postu: 

KonraD napisał(a):
p.fatalista napisał/a:

spoko... men... ameryki to Ty nie odkryłeś, więc, proszę, nie pisz w taki sposób jakbyś przekazywał słowo objawione. Twój pogląd nazwałbym co najmniej popularnym. szczególnie wśród młodzieży. hasełko "telewizja kłamie" jest tego wyrazem (skrótowym wyrazem).

Nie liczyłem na zrozumienie, dlatego taka opinia mnie nie dziwi. Powiem krótko, zupełnie się minęliśmy.


nie o to chodzi, że jesteś niezrozumiany, ale o to, że jesteś zrozumiany aż nadto - czyli, że mówisz to, co już jest powszechnie znane. zgrabna metaforka - ja palę papierosa, a Ty podchodzisz do mnie i mówisz mi - " człowieku nie pal, palenie szkodzi zdrowiu, naprawdę palenie szkodzi zdrowiu!!. możesz mi nie wierzyć, ale tak jest." przemawiasz do mnie takim truizmem i śmiesz jeszcze myśleć, że moją naturalną reakcją na to będzie
KonraD napisał(a):
"Jak to!? Co on za głupoty pieprzy?!"


KonraD napisał(a):
Nie chodziło mi o to, że "telewizja kłamie" - to w ogóle osobny temat.


dokładnie o to Ci chodziło. Hasełko "telewizja kłamie" jest tylko skrótem myślowym, (że tak dyplomatycznie zaciągnę ;) ), który wyraża mniemanie, o tym, że telewizja zafałszowuje obraz rzeczywistości.

KonraD napisał(a):
Nie chodziło mi też o to, że ludzie postrzegają świat subiektywnie - masz rację - to jest oczywiste.


że jak? w takim razie co to jest?

KonraD napisał(a):
2) RZECZYWISTOŚĆ - taka ogólna, dla wszystkich - też właściwie nie istnieje - istnieje tylko RZECZYWISTOŚĆ KAŻDEGO CZŁOWIEKA. Czyli to - jak ten człowiek POSTRZEGA to, co go otacza.


(Na marginesie, ja osobiści nie odważyłbym się stwierdzić, że to takie oczywiste)

KonraD napisał(a):
Natomiast chodziło mi o to, żeby się zastanowić co z tego wynika. O wnioski. I ja podzieliłem się z Wami swoim wnioskiem: MEDIA TWORZĄ RZECZYWISTOŚĆ.


tym wnioskiem się faktycznie podzieliłeś, ale dopiero teraz w sposób wystarczający (podając argumenty na poparcie tej tezy). W pierwszym poście wychodząc od domniemanego stereotypu (wziętego chyba z jakiegoś intelektualnego zaścianka), który obaliłeś twierdzeniem przeciwnym (Twój pkt1), na poparcie którego podałeś argument o braku rzeczywistości obiektywnej (pkt2), z czego wysunąłeś (łamiąc podstawowe zasady logiki) wniosek - że media tworzą rzeczywistość (pkt3). tak jakby tworzenie automatycznie uniemożliwiało opisywanie - żeby postawić taką tezę trzeba ją logicznie uzasadnić, a Ty rzucasz jedynie hasełka, truistyczne w dodatku.

Autor:  Mutegirl [ 11 Lut 2007, 19:38 ]
Temat postu: 

Constantine11, polecam Krzywe zwierciadło Macieja Iłowieckiego.
Niezbyt obszerna książka, przystępny język, wiele treści.

Jeśli nie odstrasza Cię cięższa lektura, ale i dająca więcej refleksji, to poszukaj wśród nazwisk takich jak McLuhan, Goban-Klas, Manovich, Młyniec, Aronson...

Możesz też, na deser, pokusić się o porównanie świata w medium jakim jest Internet a rzeczywistością.
Do tego, kieruję na forum pełne ciekawych wypowiedzi i artykułów http://psychologiainternetu.fora.pl/

Autor:  quagmire [ 11 Lut 2007, 21:47 ]
Temat postu: 

W sumie się nie znam ale...

1.Obiektywne jest info o np:
- wypadku
- kataklizmie
- samobójstwie itd.
Czyli mogą istnieć obiektywne media. Najbardziej zbliżony jest chyba"Teleexpres"
,a esencją moim bohaterem jest taka kobitka ...chyba "Expres reporterów" czy "Linia specjalna" ....nie pamiętam .W każdym razie ona walczy .
2.Wszelkie spekulacje ,nadinterpretacje,teorie mogą zmienić kontekst informacji.
3.Politycy zniekształcają w głównej mierze media .
4.Większość afer łapówkarskich z ostatnich lat wykryły właśnie media .Nie prokuratura
nie detektyw Rutkowski tylko media.
5.Modne jest ostatnio w mediach "na ostro" ,"no mercy". Jak słyszę jakie osoby zginęły
,kto kogo zabił lub kto kogo zgwałcił to normalnie Pan Hafcik. O tym kto komu dał łapówkę
już nie pamiętam....
6.Podawanie zle przeprowadzonych badań naukowych ,analiz ,badań statystycznych.
Ktoś w końcu powinien za to beknąć.

"Kosiarzem umysłów " nr. 1 jest wiadomo Pan Rydz. Jego media zmieniają nie tylko
świat rzeczywisty ale także świat duchowy.Rydz forever !

Autor:  santi [ 11 Lut 2007, 22:11 ]
Temat postu: 

Cytuj:
Czyli mogą istnieć obiektywne media. Najbardziej zbliżony jest chyba"Teleexpres"
,a esencją moim bohaterem jest taka kobitka ...chyba "Expres reporterów" czy "Linia specjalna" ....nie pamiętam .W każdym razie ona walczy .

Walczy więc reprezentuje pewien punkt widzenia. Może się mylić.

Informację o samobójstwie można podać w różny sposób. Ktoś np. łyknie prochy, Można napisać Iksiński popełnił samobójstwo albo Iksiński się zaćpał albo wspomnieć, że molestował nornice. Jeśli ktoś miał wypadek to można wspomnieć, że bada się związki z pobliskim sklepem monopolowym. Niby nic ale ludziom się wbije do głowy, że gość był pijany. Każdego niusa można podać na różne sposoby. Można go nie podać. Można wepchnąć między inne ciekawsze. Kontekst.

TVP reprezentuje punkt widzenia władzy sprawującej w danym momencie kontrolę.

Padre Grzybek tworzy własną rzeczywistość... o przepraszam... gafa... on "Uświadamia klientom, tzn wiernym, tę rzeczywistość".

Tak czy owak. Kto ma media ten ma władzę. Zauważcie, że jak gdzieś jest przewrót wojskowy to pierwsze co zajmują to budynek telewizji.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/